czwartek, 9 lipca 2015

Six-Word Stories

NEW Ile znacie osób, które mówią dużo, ale bez sensu? Można je poznać po tym, że treść ich wypowiedzi jest odwrotnie proporcjonalna do ilości wypowiadanych słów. Przypomina mi to trochę spuszczanie wody w toalecie. Woda po prostu spływa i mało kogo obchodzi co z nią się dalej dzieje. Lanie wody nie jest przecież interesujące. Sam taki byłem.  A gdybym wam powiedział, że można opowiedzieć milion historii za pomocą sześciu słów? We all know somebody who talks a lot but with little sense. Those people can be identified by the fact that the value of what they are saying is inversely proportional to the amount of spoken words. It reminds me a bit of flushing the toilet. The water simply flows and who cares where it goes. Bloviation is not so interesting. I remember times when I was doing the same. What if I tell you that you can tell a million stories with six words?

Czytałem kiedyś o pewnym zakładzie Ernesta Hemingwaya z jego przyjaciółmi. Zadanie polegało na tym, aby napisać pełną historię w sześciu słowach. Hemingway oczywiście wygrał zakład. Napisał: For Sale: baby shoes, never worn (Na sprzedaż: buty dziecięce, nigdy nienoszone). Legenda głosi, że uznał ją za swoje najlepsze dzieło. Zdaniem niektórych historia jest tylko miejską legendą. Pisarz nie był jednak jedynym, który miał dar zamknięcia poruszającej historii w sześciu słowach. Jest ich tak wiele, że ktoś wpadł na pomysł zebrania ich na sixwordstories.net. Ty sam możesz stać się częścią tej strony i dołożyć swoje sześć słów.  I've once read somewhere that Ernest Hemingway was challenged to write a full story in only six words. He won the bet by writing: "For Sale: baby shoes, never worn". The legend goes that it was the best piece of his writing. Some claim that the story is just the urban legend. Nevertheless, the writer is not the only one who had the gift to tell touching stories with six words. There are plenty of similar stories which you can find on sixwordstories.net. You can also be the part of the website and share your six-word stories with the world.

28 komentarzy:

  1. Dla mnie mistrzynią krótkich "opowiadań", zawierających wszystko jest Maria Pawlikowska-Jasnorzewska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS. Link, który podałeś nie działa :) Chyba chodziło Ci o stronę sixwordstories.net :)

      Usuń
    2. Masz rację :) już zmieniłem.

      Usuń
  2. Nigdy nie słyszałem o tej krótkiej historii, :)
    Ciekawy post pozdrawiam
    (dodałem cię na snapchat :D)

    OdpowiedzUsuń
  3. Się zaczytałam... :) Oj dużo jest takich osób które mówią dużo, za dużo ale bez sensu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaskakujesz jak zwykle, nigdy wcześniej o tym nie słyszałam;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielu ludzi podczas zwykłej rozmowy nakręca się jak katarynka plotąc 3 po 3. Według mnie jedni z nich są tacy od zawsze i nawet nie zdają sobie z tego sprawy, a drudzy zaś nawijają aby po prostu rozmawiać, nie stać z drugą osobą w ciszy. Z innej strony są ludzie,którzy mają problem z wyduszeniem KILKU słów podczas rozmowy. Dlatego trzeba być czujnym i przejmować kontrolę podczas takich rozmów ;)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,OLA-(KLIK)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa historia:) Super że o niej napisałeś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dokładnie, większość osób czasem mówi zbyt wiele. Nie trzyma się to ani sensu, ani nie chce się tego słuchać. Cóż zrobić, tacy są po prostu ludzie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zobaczyłam to zdjęcie to aż mnie ciary przeszły, mimo tego, że gdzieś już je widziałam :x
    Co do takich pogawędek - denerwuje mnie to, kiedy chcę coś szybko załatwić, a druga osoba napieprza Ci gamą niepotrzebnych słów ^^
    http://pineyx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zwłaszcza jeśli rozmowa jest telefoniczna :D

      Usuń
  10. Też kiedyś czytałam o tym zakładzie. Gdy wtedy przeczytałam ten krótki wiersz, mocno ujęło mnie za serce. Czasem cały swój mętlik w głowie można ująć kilkoma słowami.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niektórzy to nie powinni w ogóle otwierać ust, zamiast paplać bez ładu i składu.

    OdpowiedzUsuń
  12. nie słyszałam o tym :))
    Pozdrawiam cieplutko.
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba nie potrafiłabym stworzyć swojej historii z sześciu słów, trudne zadanie.
    Bardzo ciekawy tekst, słyszałam ostatnio, że Hemingway wszędzie widział agentów, którzy go śledzą, co było objawem jakiejś choroby, niestety nie pamiętam nazwy, ale być może chodziło o schizofrenię.

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba nie jestem az tak kreatywna, żeby stworzyć swoją historię w szesćiu słowach. Mojemu chłopakowi potrafię gadać i gadać o rzeczach mało ważnych i bezsensownych, ale tylko jemuu :D
    16lipca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie historie są świetne, niby krótkie a mówią więcej niż tysiąc słów
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja, gdy zacznę opowiadać historie to może to trwać nawet godzine xd
    świetny blog - zakochałam się w nim! :D

    pozdrawiam,
    http://mariettasophia.blogspot.be/

    OdpowiedzUsuń
  17. Czasem zdarza mi się mówić bardzo dużo. Szczególnie jeśli coś mocno mnie zainteresuję potrafię dyskutować o tym bez końca.
    Czasami jednak, "mniej znaczy więcej " :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne zdjęcia i ciekawe notki <3

    Coś czuję, że będę wpadała tu codziennie :3

    Zapraszam do mnie :*

    Wspólna Obserwacja :) ?

    http://believeinhimselfx33.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa sprawa.
    http://pasje-marzenia-plany-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Trzeba mieć prawdziwy talent, żeby dużą treść zamknąć w kilku słowach :)

    adgam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja niestety jestem gadułą, ale z wiekiem nauczyłam się, że nie na każdego warto marnować słowa :)
    Pozdrawiam,

    http://www.simplethingsbyjok.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. No i kolejny genialny post! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. chyba dlatego niektórzy uważają mnie za 'małomówną' :D po prostu mówię to co trzeba i kiedy trzeba, niekiedy nie widzę sensu wypowiadania niepotrzebnie słów :)
    blog: optymistka. | fanpage

    OdpowiedzUsuń

Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...