niedziela, 31 maja 2015

Spice Girls - Viva Forever

Jedna z moich ulubionych piosenek. Przypomina mi czasy, kiedy jedynym światem jaki znałem było podwórko przed blokiem. Potrafił on istnieć bez zła, cechował go śmiech, masa czasu i przyjaciele na dobre i złe. Dziś już nie ma podwórka, zniknął plac zabaw, ścięto drzewa, nie ma też przyjaciół jakich znałem. Wszystko to żyje tylko w mojej pamięci.  It's one of my favorite songs. It reminds me of the times when the only world I knew was the one in front of my building. I didn't know evil. There was laughter, time and true friends. Today, nothing left as the place has changed, The playground disappeared, there are no trees and no friends. This world lives only in my mind.



poniedziałek, 25 maja 2015

Train, Plane and Bus

NEW Nie lubię podróży. Chwila, Krzysztof! Nie lubisz podróży? Każdy lubi podróżować! No nie każdy, a mi raczej chodzi o sam proces przemieszczania się z miejsca na miejsce. Zmiana otoczenia jest fajna, ale droga do tego otoczenia jest dla mnie zawsze wyboista. I don't like travelling. Wait a minute, Krzysztof! How come you don't like travelling? Everybody loves to travel. Well, apparently not everybody and I don't mean that there's no fun in changing palaces but the way you have to get to this place always makes me sick.


Przede wszystkim mam fobię, że pomylę pociągi. Nawet gdy już jestem w odpowiednim pociągu, to i tak towarzyszy mi obawa, że przegapię swój przystanek.  Jest jeszcze opcja wyboru PKS-u, no ale w tym przypadku oznacza to walkę o dobre miejsce siedzące. Decydując się na Polskiego Busa gra toczy się również o to, czy uda Ci się siedzieć obok towarzysza podróży. Równie dobrze możesz być skazany na towarzystwo zupełnie obcej Ci osoby. Najgorzej jednak znoszę lot samolotem! W sumie to go nie znoszę, mam wrażenie, że ostatni raz gdzieś wsiadam. Na kilka dni przed odlotem zawsze oglądam "katastrofy w przestworzach". Dla jasności nie mam choroby lokomocyjnej. Jeszcze tego by brakowało :P. First of all, I'm afraid that I will enter the wrong train. Even If I'm lucky enough to choose the right one I'm still worried that I will miss my stop. Going by bus  means that you have to fight for the good place to sit and in case of Polish Bus there's no guarantee that you will be sitting with your companion. What's the fun in sitting next to a stranger? Plane is probably the worst. I feel like I'm entering the death machine. I don't know why but right before any flight I tend to watch episodes of "Mayday". To be clear I don't have motion sickness, that's all I need :p. 

środa, 20 maja 2015

Do you snap?

Wieść głosi, że dziś już się nie lajkuje a snapuje.  Ten, kto śledzi mój instagram wie, że bardzo lubię kasować zdjęcia. Czy to nie miłe, że snap robi to za mnie? Wysłane zdjęcie istnieje w sieci przez kilka sekund, by następnie zniknąć bezpowrotnie w odmętach internetu. W najgorszym wypadku trwa w 'Mojej Historii" przez 24 godziny. Nigdy więcej złych zdjęć oraz wspomnień po nich! No chyba, że ktoś zrobi screena :PPeople say that nowadays you are not liking thinks but you are snaping. Those who follow me on instagram know, that i love to delete pictures. Isn't that great that snap can do it for me?  Your pic last only for few second before it is gone forever. In the worst scenario it is kept for 24 hours in "My History". No more bad pictures or memories of them! Unless someone takes a screenshot :P


piątek, 8 maja 2015

Coffee is my remedy

Kawa jest moim lekiem na całe zło. Dodaje mi energii i wprowadza w naprawdę dobry nastrój. Wbrew pozorom pozwala mi się skoncentrować. Nic więc dziwnego, że towarzyszy mi przy każdym wysiłku umysłowym. Uwielbiam jej towarzystwo, ale tylko wtedy gdy mam na nią czas. Nie ma nic gorszego niż kawa w biegu. Coffee is my ultimate remedy for everything. It gives me energy and pleasure. It helps me to concentrate so you can see me drinking it everytime I have any intellectual work to do. I love its company but only if i have time to enjoy it. I can't imagine nothing worse than coffee in a rush. 
Look of the day
T-Shirt: ZARA / Trousers: ZARA / Schoes: Bershka


poniedziałek, 4 maja 2015

Selfie and self-esteem

Czy czyjeś 'selfie' może być przyczyną naszej frustracji? Ano może, bo przecież tak kochamy się porównywać. Pół biedy jeśli przyjdzie nam się zmierzyć z gwiazdą show biznesu. Porażka jest o tyle do przeżycia, że łatwo jest sobie wytłumaczyć ich perfekcyjny wygląd istnieniem Photoshopa.  Is it possible that a selfie can be the source of our frustration? Yes, it is and it's because we love to compare with each other. Off course we can get over the fact that Photoshop does exist and that's probably why those celebriities look so picture perfect .
Gorzej jeśli wypadamy miernie w konfrontacji z selfie koleżanki czy kolegi. Wtedy nie jest nam już do śmiechu, a wręcz czujemy się z tym bardzo źle. Czy nie oczywistym powinno być, że mało kto wrzuca do sieci zdjęcia na których wygląda niekorzystnie? Zanim zaczniesz płakać do poduszki, zastanów się ile sam poświęcasz czasu na podrasowanie własnych zdjęć? Obawiam się, że nie jesteś osamotniony w tej walce. W moim przypadku wymaga to nie lada zachodu, aby jakoś wyglądać w tym równoległym świecie.

But what happens when we start to compare with our friends? Well, we feel pretty bad if the result is not in our favor. In fact isn't that obvious that none of us post bad pictures on the internet? Before you cry your eyes out ask yourself how many of your pictures were retouched before uploaded to the internet? I can tell that I spend a fair amount of time on retouching mine and I'm certainly not an exception in this matter. 

Zobacz również

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...